• Internet
  • Telewizja
  • Megogo
  • Mobile

Twój koszyk jest pusty.

{{ item.acf.wartosc }} {{ offerValueDesc(item.acf.value_desc_pl, item.acf.value_desc_eng, item.acf.value_desc_ukr) }} {{item.acf.cena}} PLN/MIES
Dodatki
+{{ addonesPrice.toFixed(2) }} PLN/MIES
{{ regularPrice.toFixed(2) }} {{ finalPrice.toFixed(2) }} PLN/MIES

Dodałeś „produkt” do koszyka

UWAGA! W MOICO TEN PAKIET MOŻESZ ZAMÓWIĆ TYLKO Z INTERNETEM.

Powiedz nam skąd jesteś, aby skorzystać z oferty!

Zostaw maila, sprawdzimy nasze możliwości techniczne i odezwiemy się do Ciebie, kiedy będziemy mogli Cię podłączyć do sieci

Twój adres to:{{' '+ locations.street+' '+locations.number+', '+locations.city}}. Czy chcesz go zmienić?

Chcesz ustawić inny adres?

MOICOłaj 2024

Szybki jak światłowód

Na zdjęciu widzimy grupę osób pozujących z MOICOłajem w zimowej scenerii miejskiej. MOICOłaj, ubrany w tradycyjny czerwony strój z białym futerkiem, stoi obok zabytkowego samochodu, który dodaje nostalgicznego klimatu. Otaczają go cztery osoby ubrane w zimowe ubrania, takie jak kurtki, czapki i szaliki, co podkreśla zimową aurę. W tle widać oświetlone miasto z ulicznymi latarniami, znakami drogowymi oraz elementami miejskiej infrastruktury

Dawno dawno temu…

… w zimowym Wrocławiu, kiedy śnieg skrzypiał pod butami, a w powietrzu unosił się zapach pieczonych pierników, pojawił się MOICOłaj. Jak co roku w grudniu, wyruszył on w świąteczny rajd, by wnieść radość w serca każdego, kogo spotkał na swojej drodze.

Tegoroczna, trzecia edycja MOICOłaja była jeszcze bardziej magiczna! Elfy przygotowały grą terenową, w której wzięło udział aż 81 drużyn! Wszyscy uczestnicy z uśmiechami na twarzach, podjęli się wyzwań, wystawiając na próbę swoją kreatywność, wiedzę i umiejętność współpracy. Na uczestników czekało 7 różnych stacji i 7 różnych zadań, które wciągało w wir świątecznej przygody.

Pierwszym wyzwaniem było odnalezieniu zaginionych elfów – w końcu bez nich MOICOłaj nie dałby sobie rady! Z każdą kolejną misją świąteczny klimat tylko się nasilał: wspólna jazda zabytkowym tramwajem, podczas której MOICOłaj testował coś innego niż jazdę swoimi saniami, śpiewanie kolęd i świątecznych piosenek, drużynowa pantomima oraz rozpoznawanie zapachów przypraw i ziół kojarzących się z wigilijnymi potrawami.

Nie mogło też zabraknąć miejsca na wyobraźnię – drużyny tworzyły krótkie świąteczne historie na podstawie wylosowanych słów. Ostatnia stacja przy Wytwórni Filmów Fabularnych pokazała, że nie mogło też zabraknąć odrobiny kina świątecznego – uczestnicy musieli odgadnąć popularne filmy i bajki świąteczne na podstawie charakterystycznych kadrów.

Kulminacją całej akcji był rajd do Przylądka Nadziei. Najbardziej zaangażowane drużyny miały okazję przejechać się zabytkowym, świątecznie udekorowanym autobusem Jelcz 043 „Ogórkiem”, który przemierzył całe miasto. MOICOłaj odwiedził podopiecznych Centrum Onkologii Dziecięcej we Wrocławiu. Tam nie obyło się bez wzruszeń, ponieważ rozdawaliśmy uśmiechy oraz prezenty dla walecznych pacjentów szpitala – w końcu taka rola MOICOłaja.

Zobaczcie, jak wyglądała tegoroczna edycja MOICOłaja!

Aktualności